Cukrzyca typu 1

Cukrzyca jest obecnie uznawana za jedną z chorób cywilizacyjnych, głównie ze względu na to, że dotyka coraz większą rzeszę młodych osób. Istnieje kilka jej rodzajów, jednak to cukrzyca typu 1 objawia się najszybciej u pacjentów w wieku do 30 lat, powodując określone objawy i wymagając podawania insuliny. Kogo najczęściej atakuje ten typ cukrzycy i jak go szybko zdiagnozować?

Przyczyny powstania cukrzycy

Przyczyny cukrzycy typu 1 są dziś już dokładnie znane. Za jej pojawienie się w pewnym stopniu odpowiadają skłonności dziedziczne. Szczególnie, gdy cukrzyca występuje w najbliższej rodzinie. Nie musi być to ten sam typ cukrzycy – często ma się do czynienia z dziedziczeniem samej choroby, która objawia się w różnych formach. Nie należy zostawać z tą chorobą samotny.

Cukrzyca typu pierwszego wywoływana jest przede wszystkim przebytymi infekcjami, głównie wirusowymi. Podczas ich przechodzenia, czy w wyniku nieprawidłowo wdrożonego leczenia, dochodzi do uszkodzeń komórek trzustkowych, zwanych wysepkami Langerhansa, czy też komórkami beta. W wyniku tego trzustka zaczyna nieprawidłowo funkcjonować, zaburzając wydzielanie insuliny.

Kto choruje na cukrzycę typu 1?

Zasadniczo ten typ cukrzycy długo zwany był cukrzycą młodzieńczą, podczas gdy większość zachorowań występuje między 20 a 30 rokiem życia. Pierwsze objawy mogą pojawiać się w okresie wczesnego dorastania, do ok. 14 roku życia, a także do 18 roku życia – jest to mniej więcej połowa liczby diagnozowanych przypadków.

Nie spiesz si�� z insulin��

Objawy cukrzycy typu 1

Podstawowe objawy cukrzycy typu 1 są zwykle dość rozpoznawalne, dlatego zazwyczaj nie występuje problem z jej diagnostyką. Chory zaczyna cierpieć z powodu silnego pragnienia i często oddawania moczu. Następuje przesuszenie skóry i tworzenie się zajadów, związane z odwodnieniem; pacjent staje się ospały, a jednocześnie rozdrażniony i senny, co jest mieszanką wybuchową. Mimo silnego apetytu może drastycznie spadać waga. W celu potwierdzenia diagnozy mierzony jest również poziom cukru.

Leczenie cukrzycy typu 1

Cukrzyca typu 1 wymaga natychmiastowo wdrożonego leczenia, ponieważ bez tego może prowadzić do śpiączki, a w następstwie również do śmierci. Szczególnie groźna jest w sytuacji, gdy objawy występują nagle, a poziom insuliny gwałtownie spada. Leczenie w całości polega na wdrożeniu podawania takich ilości insuliny, które zastąpiłyby rezerwy wytwarzane w przypadku człowieka zdrowego. Podawana jest insulina egzogenna, zazwyczaj przed posiłkami. Dostosowanie poziomu jej dawki może iść w parze z wdrożeniem tymczasowej, albo stałej diety dla osoby chorej.

25 odpowiedzi do artykułu “Cukrzyca typu 1

  1. Gastrolog

    Moi kochani. W największym skrócie jest to tak, że jak sami sobie fundujecie cukrzycę, to KARZECIE także swoje dzieci i może wnuki. Bo wasze obżarstwo przechodzi na kolejne pokolenia, i dziecko, które się urodzi i nawet jeszcze świata dobrze nie pozna już zaczyna chorować, ze względu na to, że wy mieliście głęboko w d… podejście do zdrowego stylu życia i odżywiania.

    1. Sylwia

      Twoja niewiedza, brak ogłady, bezmyślne powtarzanie zasłyszanych opinii prowadzi do utrwalania szkodliwych mitów dotyczących cukrzycy typu I. Mam nadzieję jednocześnie, że Twój podpis gastrolog to jest nie wykonywany przez Ciebie zawód, bo to już byłaby porażka. Od lekarza wymaga się więcej, coś więcej powinien sobą prezentować.

      1. Maniek

        Dziwne, bo cukrzyca pojawiła się jak cukier zaczęli wszędzie ładować w dużych ilościach. Dziedziczna – zgodzę się – dziedziczne obżarstwo wszystkim co zawiera masę cukru.

    2. Bryq

      Gastrolog – bzdury piszesz, niekompetentny jesteś do granic możliwości, przerażająca niewiedza – głęboko w d… masz, miałeś zapoznanie się z tematem, problemem cukrzycy typu 1 przed wykonaniem tego żałosnego wpisu.
      Zdecydowana większość dzieci chorujących na cukrzycę typu 1 podobnie jak to miało miejsce w naszym przypadku odżywiała się zdrowo i nie miała od pokoleń nikogo z cukrzycą typu 1 czy 2.
      Nie powielaj błędnego myślenia i nie myl cukrzycy typu 1 z typem 2.

    3. Slodka

      Oj jaki ty niedouczony… cukrzyca typu 1 nie bierze sie z obżarstwa, to autoimmunologia….u mnie w rodzinie nigdy nikt nie chorował, a ja sama zachorowałam w wieku 39 lat, nigdy nie byłam gruba, za to zawsze wysportowana…

    4. Jacek

      Bzdury totalnie, ja ja nigdy nie obżeram się jak jest to wspomniane wyżej zawsze dbałem o dietę i co wieku trzydziestu lat zachorowałem cukrzyca typu 1 więc co ty w ogóle pieprzysz

  2. Młody

    Dlatego jestem zwolennikiem leczenia dzieci bez antybiotyków. Już nawet anginę można wyleczyć w ten sposób, choć musi się to odbywać pod ścisłą kontrolą lekarza, choć nie jest powiedziane, że w szpitalu. Z powodzeniem można wyleczyć ją w domu, a dzięki temu cukrzyca może się nie pojawić, Gra jest warta świeczki.

  3. Milena

    U mnie w rodzinie jeżeli chodzi o tą najbliższą nikt nie jest chory na cukrzycę typu 1.A jednak moja 6 letnia córka zachorowała. Tym momenci świat mi się zawalił.Leżymy jeszcze w szpitalu…ale nue długo wychodzimy do domu i wtedy będę musiała być już zdana tylko sama na siebie..gdyż jestem matką samotnie wychowujaca dziecko.Mieszkam z rodzicami,ale oni też pracuja.A tatuś dziecka brzydko powiem ma ,,wyrabane,,na swoją córkę.Dla niego liczy sie jego nowa rodzinka.Mojej sytuacji będę też musiała zwolnić się z pracy hy mieć cało dobowa opiekę nad córeczkę

  4. Agnieszka

    Ja nie wiem jaką tu nie którzy mają wiedzę o tej chorobie???ale przeraża mnie to co czytam.
    U mnie w rodzinie jest to choroba dziedziczna…ją też ja mam od nie dawna…
    U mnie to idzie po lini kobiet…
    Od strony matki i gwarantuje żadna z nich się nie jadła na potęgę cukru i innych rzeczy które ludzie uważają że wywołują cukrzycę:-).
    Śmiech na sali jak nie które komentarze czytam.
    Poczytajcie uważnie o tej chorobie…

  5. barbara

    Trudno mi odnieść się do poprzednich komentarzy. Mam w swojej klasie pierwszej cukrzyka, z którym uczymy się funkcjonować w grupie. Wychodzi to zupełnie dobrze. Czym, fajnym, odpowiednim dla niego, mogę „poczęstować” moją klasę z okazji DNIA NAUCZYCIELA ?

  6. anna

    ktos tu zapomnial jeszcze o chorobach autoimmunologicznych. cukrzyca tego typu tez pojawia sie na podlozu autoagresji. poza tym choroby autoimmunologiczne czesto chodza w parach i akurat cukrzyca typu 1 „lubi” sie np. z choroba hashimoto.

  7. mama39

    wszyscy którzy piszą że cukrzyca bierze się z obżarstwa i spożywania dużej ilości cukru – puknijcie się mocno w głowę i poznajcie najpierw temat a potem głoscie swoje zdania… takich bzdur to ja dawno nie widziałam….

  8. Hania

    Choruję 24 lata na cukrzycę typu I Czy to jest dziedziczna choroba to trudno mi powiedzieć w moim przypadku. w rodzinie nie słyszałam żeby ktoś chorował więc lekarz stwierdził ze może chorowałam na grypę i nie wyleczyłam lub od nerwów. i nie wiem do końca. Czytam żeby się nie śpieszyć z insuliną ale jak ja poszłam do lekarza to on zdecydował o leczenie insuliną. jestem na insulinie od początku a rodzaj insuliny już zmieniałam kilka razy nawet teraz latem ponieważ cukry miałam bardzo duże, a nawet po badaniach okresowych w przechodni chcieli po mnie wysłać karetkę gdyż okazał się cukier ponad 500 a ja byłam w pracy. Denerwuje mnie podejście lekarzy do choroby. Na początku mojej choroby „diabetolog” nic mi nie wyjaśnił o paskach do mierzenia cukru, jak mam postępować , stwierdził ze jak kilka lat pochoruję to wszystko się unormuję teraz myślę, że jak bym dostosowała się do tych zaleceń to bym tu nie pisałam. Wiem też teraz ze jest dobrze mieć kogoś co można o tej chorobie pogadać. Ja miałam to szczęście na początku bo osoba która choruje na cukrzycę mi uratowała życie. Teraz jak idę do lekarza aby mi przepisał insulinę to zawsze jest źle przepisana złe dawkowanie wpisane na recepcie lub nawet 100 % i tak biegam apteka lekarz. Jeżeli chodzi o paski do mierzenia to jeszcze lepiej lekarz rodzinny przepisuje mi jedno opakowanie bo według niego powinnam badać się 3 razy dniem i zawsze sprawdza ile razy mam już przepisane w miesiącu. Tłumaczenie ze używam pasków do mierzenia więcej jak 3 razy to znaczy ze mam coś z głową nie tak i powinnam leczyć się na chorobę głowy a nie cukrzycę. ale może coś napisać pozytywnego Wiem że z tą chorobą ciężko żyć ale ja mam powiedzenie : Inni mają ciężkie choroby i nie ma lekarstwa na to a ja mam insulinę i jak będę się pilnować to będę żyła. Pozdrawiam wszystkich cukrzyków. PS przecież to my jesteśmy najsłodsi ludzie na świecie 🙂

  9. Kam

    Witam czy ktos z tu obecnych cukrzykow wystapily problemy z erekacja .Jestem mlodym.czlowiekie i juz wystepuja powiklania mojej choroby pierw neuropatia a teraz zaburzenia erekcji czy ktos moze powiedziec jak postepowac w tym kierunku bo.sam naprawde nie wiem.juz co zrobic diabetolg wogole nic mi nie powiedzial urolog przepisal jakies tabletki co nic nie pomogly poprostu rence opadaja.Prosze o jakies rady narzeczona ma juz dosc tego i sie nie dziwie jej.

  10. Grażyna

    Od 40 lat choruję na cukrzycę typu 1 . Właśnie się dowiedziałam, że pan Minister Zdrowia w swoim rozporządzeniu z 18 stycznia 2018 bardzo pomógł cukrzykom w zaopatrzeniu w sensory i nadajniki kontrolujące poziom cukru w krwi. To bardzo chwalebne. Jestem tylko zaskoczona tym, że pomoc jest dla ludzi do 26 roku życia a co z pozostałymi.? Od 10 lat mam podłączoną pompę insulinową co bardzo pomaga mi w pracy. Dlaczego nie mogę mieć jeszcze lepiej spełniam pozostałe warunki zaopatrzenia w ten sprzęt z wyjątkiem wieku. Całe życie męczę się z tą chorobą ale również pracuję. To okrutne postępowanie PANIE MINISTRZE.

  11. aaaale

    Swoim komentarzem, drogi „gastrologu” wyrządzasz wiele krzywdy osobom chorym. Cukrzyca typu I jest jest chorobą autoimmunologiczną, nazywana jest również cukrzycą niezawinioną. Zanim obrazisz i głęboko skrzywdzisz osoby chore oraz ich rodziny mocno się zastanów.

  12. chora

    to samo twierdzę, gastrolog to id…ta, ja choruję od 9 roku życia, u mnie w domu słodyczy się nie jadło, czekoladę dzieliło się po kostce, nigdy nie byłam gruba, wręcz chuda, a tak jak jest w artykule, zachorowałam na cukrzycę po grypie, bratu nic nie było, a ja po chorobie zaczęłam chudnąć, spać, dużo pić, po ponad miesiącu w końcu wykryto że to cukrzyca. Jak słyszę nie jedz słodyczy bo zachorujesz na cukrzycę to śmiać mi się chce.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *